Ten tydzień będzie bardzo pracowity, co dzień czeka mnie rehabilitacja i ciężka praca.
Po ćwiczeniach z Panią Kasią wróciłem do domku i mogłem się bawić - baaardzo to lubię.Mama mówi, że jestem coraz bardziej ciekawski i bystry ;) ( jak chcecie, możecie mi mówić Bystrzacha, niech stracę ;) ).
Dostałem nawet odrobinkę tortu urodzinowego mamy na spróbowanie, nie rozumiem tylko, dlaczego wszyscy dostali po takim kawale, a ja tylko okruszek???? W końcu to moja mama kończy dziś "18" lat:P - a co mamy to i moje ;)
Pochwalę się Wam dzisiaj zdjęciem mojego brzusia :P - jest oklejony plastrami,które mają za zadanie pomóc zbudować mi napięcie mięśniowe. Brzuś niestety mam słaby, ale poczekajcie, po zimie wezmę się za siebie i latem wszystkie Dziewczyny będą moje ;)
Do zdjęcia pozował ze mną nawet Seba ;)
Przystojni z nas chłopcy,prawda???;)
A tu bawiłem się po powrocie do domu:)
Miłego popołudnia Kochani :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz