poniedziałek, 1 kwietnia 2013

I po świętach :)

Święta, święta i po świętach . To była moja pierwsza Wielkanoc :) wszyscy składali mi życzenia świąteczne i rozdawali buziaki, dostałem nawet od mamusi kawałek poświęconej z koszyczka bułeczki i troszkę żółtka - ja też poczęstowałem się święconką, a co ! :)
Wujek Dawid przywiózł mi w prezencie zajączka i jajeczko - miałem swoje własne, tylko moje, piękne jajo! :)
Dzisiaj mieliśmy  iść z rodzicami na spacerek, ale pogoda spłatała nam figla- zasypało nas równo, wiało,więc postanowiliśmy zostać jednak w domu.
Bawiłem się na całego ze wszystkimi po kolei, jednak najbardziej do gustu przypadła mi dzisiaj moja chrzestna Gosia :) ależ Ją wycałowałem i pogryzłem - mniam ! :)

Od jutra codzienna harówka - czyli rehabilitacja - bez pracy nie ma kołaczy, więc muszę zakasać rękawy i wziąć się za siebie ;)


A tutaj moje harce z ciocią Gosią :P


Mam nadzieję Kochani, że Wasze święta były tak samo udane jak moje i że miło będziecie je wspominać! Do następnego! ;)

2 komentarze:

  1. Śmiech Szymona jest bardzo zaraźliwy, nawet Antek się uśmiał i kazał sobie pokazywać filmik kilka razy.
    BaHa

    OdpowiedzUsuń
  2. Śmieszek malutki.. Najważniejsze , żę pierwszy zajączek u Szymonka udany:)
    Iwona

    OdpowiedzUsuń