sobota, 6 kwietnia 2013

Bawimy się

Weekend się zaczął i leniuchujemy ;)
W tym tygodniu byłem na rehabilitacji tylko raz, bo rodzicom zepsuło się auto.
Czekam z utęsknieniem na wiosnę, ale coś jej nie widać. Mama dostała kilka zaleceń od Pani Kasi i od cioci Basi ( skarbnica wiedzy mamy - dziękujemy!) i co dzień stara się mnie aktywizować - oczywiście wszystko  z umiarem, jestem tylko dzieckiem i muszę też odpocząć :)
Najbardziej lubię jak siedzimy z mamą na piłce rehabilitacyjnej przed lustrem w moim pokoju i robimy dziwne miny, obserwujemy swoje odbicia itd :)
Lubię obserwować światełka, słuchać różnych dźwięków :) mama sprawiła mi wiaderko, drewnianą łyżkę , butelkę z ryżem w środku - mówię Wam - to najlepsze zabawki, żaden gotowiec ich nie zastąpi! Zabawa jest na całego, a jaka radocha :D ( ciociu Basiu dziękuję, Ty wiesz za co ;) )
Dziękuję też cioci Marzence za mega dostawę korków, które wczoraj nam przekazała!

Ząbki nadal mnie męczą, dziąsełka mam obolałe i spuchnięte, a zębów jak nie było, tak i nie ma :(
W poniedziałek ruszam na zajęcia z Panią Kasią, niedługo mam też wizytę u endokrynologa i czeka mnie pobieranie krwi - ojjjj dam czadu rodzicom ;)
Miłego weekendu Kochani - odezwiemy się niebawem, a teraz uciekam pobawić się z tatą ;)


P.S. Zobaczcie jak się bawię ;)






 Buzioleeeeeeee, buziooleeeee, buzioooooleeeeee :*:*:* ;)

1 komentarz:

  1. Pamiętaj Szymek, tylko mocno uderzaj w to wiaderko, i mieszaj, i łapkami wybieraj zabawki.
    :-*
    BaHa

    OdpowiedzUsuń