sobota, 18 maja 2013

I po strachu !

Doszedłem do siebie po szczepieniach, mama wyzdrowiała i w końcu postanowiliśmy zrobić wpis.
Szczepionki tym razem zniosłem nieco gorzej - gorączkowałem i marudziłem. Mama była chora, ale to mamy już za sobą :)
Panie pielęgniarki zważyły mnie i zmierzyły :) ogłaszam wszem i wobec, iż ważę 8500 i mierzę 70 cm :) taki ze mnie mały mężczyzna :)
Dzisiaj pokazałem mamusi, jaki potrafię być grzeczny, gdy ona sprząta nasz domek :) leżałem sobie w łóżeczku i bawiłem się na całego,przybierałem najdziwaczniejsze pozy, które bawią wszystkich i rozmawiałem ze swoimi zabawkami :)

W międzyczasie mama zdążyła wszystko zrobić i teraz mam ją już tylko dla siebie :) zaraz wyruszamy na podwórko - Sebcio już dawno się bawi, ja też chcę!


Widzicie??? Spisałem się na medal :) mama była bardzo dumna  i zadowolona :)

Buziam Was Wszystkich mocno i ściskam!

P.S. W poniedziałek rodzice jadą rejestrować Stowarzyszenie :) trzymajcie kciuki :)

1 komentarz:

  1. Kawał chopa z Ciebie Szymku. Rośniesz jak na drożdżach. Super słodziaku. Niebawem przerośniesz Antka, i tak trzymaj.

    OdpowiedzUsuń